Kolizja w Mikołowie. Pijany kierowca zakończył podróż na sygnalizatorze

Czas czytania: 1 min.

Wczoraj, około godziny 18:30, na ulicy Rybnickiej w Mikołowie doszło do niebezpiecznej kolizji drogowej. 72-letni kierowca Suzuki, mając w organizmie 1,2 promila alkoholu, uderzył w wysepkę, znak drogowy i sygnalizator świetlny dla pieszych.

1,2 promila za kierownicą

Do zdarzenia doszło w okolicach skrzyżowania z ulicą Rybnicką. Mężczyzna, jadąc w kierunku Katowic, nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych podczas skrętu. Utrata kontroli nad pojazdem doprowadziła do wjechania na wysepkę pomiędzy jezdniami i kolizji z elementami infrastruktury drogowej.

Podczas interwencji policji ustalono, że kierowca znajdował się pod wpływem alkoholu. Mężczyzna, mieszkaniec Łazisk Górnych, miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie został ranny. Teraz sprawą zajmie się sąd, który zdecyduje o dalszych konsekwencjach dla 72-latka.

Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to nie tylko przestępstwo, ale także ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia innych użytkowników drogi. Reagujmy, gdy widzimy osoby, które mogą stwarzać niebezpieczeństwo na drodze. Dzięki odpowiedzialnej postawie można zapobiec tragediom.

Autor / Źródło
Justyna Dudek / KPP Mikołów

Dodaj komentarz

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe