20-latek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo!

Czas czytania: 1 min.

Policjanci mikołowskiej komendy wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego z udziałem kierującego osobówką, który utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo.

Do wypadku doszło w miniony weekend w Mikołowie na ulicy Przelotowej. W sobotę 11 czerwca przed północą kierujący honda accord na łuku drogi utracił panowanie nad kierownicą, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do katowickiego szpitala. 20 latek był nieprzytomny, a jego stan zdrowia lekarze określili jako bardzo ciężki. Od mężczyzny została pobrana krew na obecność alkoholu oraz innych niedozwolonych substancji.

Tagi:

policja
Autor / Źródło
Karolina Goik / KPP Mikołów

Komentarze (2) DODAJ

W trakcie przebudowy mostu na Promnej w Paniowach drogowcy utworzyli na nim garb który,, podbija" jadące pojazdy niemalże na samym ostrym łuku drogi. Jest tam od lat szczególnie niebezpiecznie zwłaszcza po deszczu, zimą i nocą bo miejsce jest nie oświetlone. Wystarczyło by nadlać asfalt i zrobić oświetlenie by,, pułapka na kierowców" zniknęła. Samo przejście czy przejazd rowerem w tym miejscu powoduje ciarki na plecach. Oczywiście policja nie zauważa problemu a władze miasta umywają ręce twierdząc że jest to droga wojewódzka. Druga,, pułapka" czeka na kierowców kilka km dalej na Potoku Chudowskim. Tam nie dosyć że mamy również garb to sam most się rozpada i następuje jego zwężenie do jednego pasa ruchu. Rozpędzone z dwu górek samochody z trudem hamują by bezpiecznie przejechać przez most, a ci co nie zdążą z trudem się wymijają na zwężonym moście... Masakra, uważajcie na Przelotowej w Paniowach...
kubabatanachama
W trakcie przebudowy mostu na Promnej w Paniowach drogowcy utworzyli na nim garb który,, podbija" jadące pojazdy niemalże na samym ostrym łuku drogi. Jest tam od lat szczególnie niebezpiecznie zwłaszcza po deszczu, zimą i nocą bo miejsce jest nie oświetlone. Wystarczyło by nadlać asfalt i zrobić oświetlenie by,, pułapka na kierowców" zniknęła. Samo przejście czy przejazd rowerem w tym miejscu powoduje ciarki na plecach. Oczywiście policja nie zauważa problemu a władze miasta umywają ręce twierdząc że jest to droga wojewódzka. Druga,, pułapka" czeka na kierowców kilka km dalej na Potoku Chudowskim. Tam nie dosyć że mamy również garb to sam most się rozpada i następuje jego zwężenie do jednego pasa ruchu. Rozpędzone z dwu górek samochody z trudem hamują by bezpiecznie przejechać przez most, a ci co nie zdążą z trudem się wymijają na zwężonym moście... Masakra, uważajcie na Przelotowej w Paniowach...
kubabatanachama

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe