[Foto] Piątkowe kolizje w powiecie Mikołowskim. Na drogę wybiegło zwierzę

Czas czytania: 2 min.

Mimo iż zima nie powinna już nikogo zaskakiwać i zdaje się, że do trudnych warunków drogowych kierowcy dawno przywyknęli, to nie ma dnia, by policjanci drogówki nie odnotowali choć jednej kolizji. Fragmenty oblodzonej jezdni, które pojawiły się w miniony piątek na drogach powiatu mikołowskiego przyczyniły się do niejednej kraksy. Za nieostrożną jazdę kierowcy otrzymali mandaty.

Wieczorna kolizja w Mikołowie

Ornontowice, ulica Orzeska, godzina 19:10: kierujący fordem focusem mężczyzna nie dostosował prędkości do panujących warunków i na łuku drogi wpadł w poślizg uderzając w drzewo. 29-latek był trzeźwy. Za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem w wysokości 100 złotych.

Mikołów, ulica Karola Darwina, godzina 21:25: kierujący mercedesem mieszkaniec Katowic, jadąc w kierunku ulicy Mokierskiej i chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzęciem, wykonał gwałtowny manewr i uderzył w przydrożne drzewo. Kierowcy zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu, a za naruszenie przepisów o ruchu drogowym policjanci nałożyli na 35-latka mandat.

Zimowa aura zdecydowanie nie sprzyja kierowcom

Marznący deszcz lub śnieg powodują, że na drogach może być bardzo ślisko i nietrudno wtedy o wypadek. Policjanci apelują więc o ostrożność i wolniejszą jazdę. Mokra, zmrożona lub zaśnieżona nawierzchnia sprawia, że znacznie wydłuża się droga hamowania. Łatwiej wtedy stracić kontrolę nad pojazdem i wpaść w poślizg.

zdjęcia: Wydział Ruchu Drogowego

Tagi:

kolizja
Autor / Źródło
Wioletta Baborska / KPP Mikołów

Komentarze (1) DODAJ

Czy w tym złodziejskim kraju wszyscy powariowali? Za poślizg na nie posypanej drodze kierowca dostaje mandat, za próbę uniknięcia zderzenia że zwierzakiem również! Jaką karę dostał zarządca drogi za nie posypaną i śliską od wielu godzin jezdnię? Dlaczego ukarano człowieka który ratując zwierzaka przed przejechaniem ryzykował życie i drogie auto i wpadając w poślizg znalazł się na drzewie? Takiego złodziejstwa i zamordyzmu nie było w Polsce nawet za komuny. Noo, chyba w czasach llWŚ, ale wtedy istniał przynajmniej ruch oporu...
jorguś

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe